Rozwijane Menu

17 lutego 2015

Dzień 4 - W drodze do Trondheim

Ranek na parkingu był łaskawszy niż wieczór przynajmniej mniej wiało :) Naszą poranną rozgrzewką było łapanie namiotu (na szczęście ze skutkiem!) :) Jak tylko się zebraliśmy to pojechaliśmy w stronę Trondheim.
 Droga była nietypowa ponieważ nie pojechaliśmy główną drogą tylko bocznymi uliczkami pod górę, gdzie widoki odbiegały całkowicie od tych ostatnich! Auta oszronione całe, droga biała z tyczkami oraz z lodem, a do tego zaspy na ponad 0,5 metra.

 

 
I ludzie na biegówkach przemierzający mroźną pustynię!
Jak już zjechaliśmy z gór w troszkę niższe tereny na horyzoncie pokazało się słoneczko, a do tego znaleźliśmy super punkt widokowy! (zdjęcia poniżej)

 


 
Droga bardzo fajna i przyjemna no ale w końcu musieliśmy dojechać do Trondhaim, w którym już czuliśmy się jak u siebie (bo byliśmy tu w zeszłym roku!)
Odwiedziliśmy za to kilka nowych punktów:
1. Windę dla rowerów - jedyną taką na świecie!
 2. Most staromiejski Gamle Bybro

3. Katedra Nidaros wieczorem:
4. Forteca  Kristiansten

5. Widok na miasto nocą :) 

A w taką śnieżycę szukaliśmy miejsca na nocleg!
 

Na szczęście w nagrodę zobaczyliśmy naszą pierwszą zorzę :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz